Innuendo 39

Ludzie są tak nieodzownie szaleni, iż nie być szalonym znaczyłoby być szalonym innym rodzajem szaleństwa…

Apple iPhone 3G / Recenzja, Opis – Wstęp

Posted by Michał Chrostek w dniu 25/04/2009

Zacznijmy troszkę nietypowo. Ot wstęp do nowej serii wpisów o jednolitej tematyce zacznę od… wstępu. Ale nie byle jakiego wstępu do wstępu, co to, to nie! Będzie to wstęp całkiem niezwiązany z tematyką serii oraz wstępem widniejącym poniżej. Po cóż taka praktyka? Wyjaśnienie jest śmiesznie proste, chciałem w tym miejscu pożalić się nad zaniedbywaniem swojego bloga przez długi czas. Błagać o wybaczenie, za porzucenie jakiejkolwiek aktualizacji jego bazy tekstów jak i o nie wywiązanie się z postanowienia w wpisie poprzednim. Chciałem również pochwalić się nowym skinem bloga wraz z nowym rozkładem tzw. „widżetów” i innych bajerów. Ostatecznie chciałem również zapowiedzieć (jak zawsze) troszkę większą aktywność, a zwłaszcza po sezonie maturalnym. Ale szkoda mi było na taki ‘spamowy syf’ tworzyć cały nowy post. Tak więc skoro już wyjaśniłem po co ta praktyka, przejdźmy w końcu do niej… o, już nie trzeba. No to lećmy z właściwym materiałem.

Może najpierw malutkie wyznanie. Tak się składa iż zawsze (naprawdę zawsze!) lubiłem w artykułach wstępy, składające się choć w drobnym procencie z historii. Przecież nie można tylko nawijać o sprawach aktualnych, dzieje przeszłe mają równie duże znaczenie! I pewnie dlatego też, ten wstępik rozpocznę od kilku linijek rozpływania się nad dawnością…

apple
Hurra, krótka historyjka!
Za co znamy i kochamy amerykańskiego giganta z Cupertino (stan Kalifornia, gdyby ktoś nie wiedział), kryjącego się pod logiem nagryzionego jabłuszka? Tak, mowa oczywiście o założonej 1 kwietnia 1976 roku przez Steve’a Jobsa, Steve’a Wozniaka i Ronalda Wayne’a, korporacji Apple Inc. Cóż, odpowiedź jest prosta – za innowacje! W końcu to ludzie z jabłuszka odpowiadają za takie wynalazki jak choćby jeden z pierwszych komputerów osobistych (Apple I z 1976roku), jeden z pierwszych komputerów osobistych z Graficznym Interfejsem Użytkownika (i pierwszy używający myszki jako kontrolera kursora! – Lisa z 1983) oraz pierwszy masowo sprzedawany (i dostępny dla praktycznie każdego) komputer z interfejsem graficznym – czyli Macintosh z 1984 roku. Ale przecież na komputerach stacjonarnych Apple się nie kończy. Firma ta odpowiada również za bardzo dobre laptopy (Macbooki), oraz bardzo lubiany (zwłaszcza w sferach ‘artystycznych’) system MacOSX. A schodząc z tematyki komputerowej – Apple odpowiada również za najpopularniejszą na świecie serię przenośnych odtwarzaczy muzyki.
No właśnie, był to rok 2001 gdy jabłuszko zaprezentowało szerokiemu gronu zainteresowanych swoje nowe dziecko, tak zwanego iPod-a. Czym był? Ot prawdopodobnie najlepiej wykonanym oraz najwygodniejszym w użytkowaniu, przenośnym odtwarzaczem muzyki owego czasu. Dodatkowo ubranym w stylowe szaty oraz promowanym przez nikogo innego, a Steve’a Jobsa – jednego z najbardziej charyzmatycznych ludzi branży elektronicznej. Cóż, sukces był nieunikniony. Ale kto by się spodziewał, iż na przestrzeni kilku następnych lat, produkty Apple staną się jednymi z najmodniejszych oraz najbardziej pożądanych urządzeń świata? Chyba wszyscy uczestniczący w premierowym pokazie właśnie pierwszej generacji iPod-a…
Ale przecież na przenośnych odtwarzaczach, komputerach stacjonarnych, laptopach, nowych odsłonach swojego systemu operacyjnego oraz całej gamie akcesoriów Apple nie mogło poprzestać. Tak w roku 2007 wkroczyło do strefy GSM wypuszczając na rynek nie co innego, a iPhone-a!
Zapowiadane przez Steve’a jako najlepszy telefon w dziejach, najlepsze urządzenie sieciowe w dziejach oraz najlepszy iPod też w dziejach, nowe dziecko jabłuszka oczywiście okazało się hitem.
I nie przeszkodziła mu w tym chociażby absencja wielu podstawowych (esencjalnych wręcz od lat!) opcji w telefonie. Nie przeszkodziły wysoka cena, mała ilość państw w których był dostępny oraz ogólnie nietypowa konstrukcja. Nic nie mogło przeszkodzić.
Biorąc pod uwagę iż sukces rodzi kolejne nadzieje, (czy wręcz oczekiwania) niemal równy rok później na rynek trafia iPhone 3G – czyli poprawiona oraz wzbogacona o kilka ważnych aspektów odgrzewanka poprzedniego gadżetu. Czym owo cudo jest? Po co jest? Dlaczego jest? I co najważniejsze, z czym kuźwa to się je? O tym w dalszych częściach.

iphone-3g
Ale nie, to jeszcze nie koniec! Jeszcze kilka informacji.
Artykuł ten ma być czymś z pogranicza opisu a recenzji, co za tym idzie, będzie całkowicie subiektywny, oparty na moich własnych opiniach i ogólnie niepodważalny. (niepoważny?) 😛
Składać się będzie z jeszcze trzech części:
– Pierwsza jaka się ukaże, traktować ma o sprawach sprzętowych. Omówię tam najpierw wykonanie zewnętrzne telefonu, jego wygląd oraz ergonomię, potem co siedzi wewnątrz, czyli bebechy zasilające tą zabawkę, no a na końcu wszystko co dostajemy z telefonem w zestawie.
– Druga część to wszystko o oprogramowaniu, najpierw od tej legalnej strony (czyli co zobaczymy w iPhoneOS), no a następnie z tej troszkę bardziej zbójeckiej (iPhoneOS po złamaniu – znaczy JailBreake-u).
– Trzecia część to ogólne rozważanie o przyszłości marki oraz podsumowanie.
I to by było chyba na tyle. Warto zauważyć iż nie jestem jakimś wybitnym specjalistą tak ze sfery telefonów komórkowych oraz smartfonów jak i marki Apple. Jak najbardziej nie jestem fachowcem od iPhone-a, a jedynie przeciętnym użytkownikiem. Co za tym idzie w tekście mogą wystąpić przypadkowo jakieś niezgodności, błędy czy niedomówienia (poprawiać mnie jak coś!), mogę też wiele rzeczy pominąć (zwracajcie uwagę…) czy opisywać pierdoły. Taki los. 😉
No dobrze, póki co zachęcam do odwiedzania bloga oraz oczekiwania na kolejne części wpisu (pierwsza powinna ukazać się w przyszłym tygodniu – ‘powinna’ a nie ‘ukaże’!), no i oczywiście pozdrowienia dla wszystkich czytających. Papatki!

— Kontynuacja wpisu —

Komentarze 3 to “Apple iPhone 3G / Recenzja, Opis – Wstęp”

  1. Lan said

    Hey there your internet site url: http://innuendo39.
    wordpress.com/2009/04/25/iphone-3g-recenzja-opis-wstep/ appears to be
    redirecting to a completely different site when I click the homepage button.
    You might want to have this checked.

  2. Sweet blog! I found it while browsing on Yahoo News. Do you have any suggestions on how to get listed in
    Yahoo News? I’ve been trying for a while but I never seem to get there! Thank you

  3. I am browsing online above Three hours just lately, nevertheless We under no circumstances identified just about any interesting article such as yours. It truly is fairly really worth plenty of to me. For me personally, in the event many internet managers plus web owners built superior written content just like you possibly did, the internet would be additional very helpful than in the past.

Dodaj komentarz